poniedziałek, 7 czerwca 2010

w ulubionych butach twardo stąpać po ziemi


3 komentarze:

  1. :))))) zwłaszcza w Kamieńczyku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a gdzie Panienka zmoczyła swoje buciki? bo chyba kajaczek się nie przewrócił :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. ten był dziwnie mało wywrotny. Ale nadrobię next time :-)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.